Domowy aloes
Aloes to soczysta roślina o mięsistych, soczystych liściach, które mogą zatrzymywać wilgoć nawet w porze suchej. Aloes pochodzi z pustynnych i półpustynnych regionów Afryki, Madagaskaru i Półwyspu Arabskiego. Istnieje ponad czterysta rodzajów aloesu, ale głównie trzy rodzaje są uprawiane w domu: aloes, aloes drzewny (agawa), aloes pstrokaty. I chociaż ci przedstawiciele flory pustynnej nie różnią się szczególnym pięknem, od dawna zdobyli swoje miejsce na naszych parapetach ze względu na ich właściwości lecznicze. Domowy aloes to lekarz, który jest zawsze pod ręką.
Aloes do wnętrz
Drzewo aloesowe (agawa) różni się soczystymi liśćmi o długości 20-25 cm, rosnącymi na wyraźnych łodygach. Krawędzie liści pokryte są zębami. Domowe drzewo aloesowe może dorastać do jednego metra wysokości. Ten gatunek nazywa się agawa ze względu na to, że podobno kwitnie raz na sto lat. W rzeczywistości w domu aloes prawie nigdy nie kwitnie.
Aloes pstrokaty (tygrys) - roślina o wysokości nie większej niż 40 cm z bardzo krótką łodygą, na której w spiralnej rozecie ułożone są jasnozielone liście z białymi paskami. Roślina wygląda bardzo atrakcyjnie. Czasami mylony jest z innym przedstawicielem soczystego - Gasteria.
Aloe Vera (indyjski, Barbados lub Barbados) - soczysty krzew z krótką łodygą, utworzony przez mocno sprasowane rozety liści. Liście lancetowate, mięsiste, dymnozielone, faliste, o postrzępionej krawędzi, dorastające do 50 cm długości.
Konserwacja i pielęgnacja
Cały aloes - sukulenty, więc kochają jasne światło i nie potrzebują częstego podlewania. Latem, jeśli to możliwe, wynieś je na świeże powietrze pod promieniami słońca. Zimą nie próbuj zastępować naturalnego światła fluorescencyjnym: liście zaczną się rozciągać, a roślina straci swój i tak dyskretny urok.
Nawożenie i podlewanie
Latem podlewaj roślinę, gdy wysycha wierzchnia warstwa gleby (1-2 razy w tygodniu). Zimą trzymaj go w chłodnym, jasnym miejscu i podlewaj miękką wodą nie częściej niż raz w miesiącu, w przeciwnym razie roślina umrze w wyniku próchnicy korzeni. Przy odpowiedniej zawartości roślina w ogóle nie może być karmiona. Ale jeśli jest taka potrzeba, rób to raz w miesiącu od kwietnia do września z płynnymi nawozami kombinowanymi.
Transfer
Domowy aloes - rośliny o dobrze rozwiniętym systemie korzeniowym, dlatego wymagają raczej częstych przeszczepów. Młode rośliny przesadza się corocznie, dorośli - rzadziej, raz na 2-3 lata. Każdy kolejny pojemnik powinien być większy od poprzedniego o jedną piątą jego objętości. Podłoże powinno być luźne, przewiewne i składać się z gruboziarnistego piasku (jedna trzecia) z dodatkiem węgla drzewnego i liści leśnych (dwie trzecie). Możesz użyć gotowej mieszanki kaktusów. Pamiętaj, aby zapewnić dobry drenaż.
Reprodukcja
Aloes rozmnaża się przez sadzonki wierzchołkowe lub pędy podstawne. Sadzonki wykonuje się wiosną lub latem. Rozcięte sadzonki są suszone do całkowitego wyschnięcia cięcia, a następnie natychmiast sadzone w stałym pojemniku.Możesz także użyć dostępnych w handlu nasion do hodowli aloesu, który należy posadzić na wysterylizowanym podłożu z gleby i piasku, a następnie umieścić pod lampą.
Szkodniki i choroby
Aloes rzadko choruje, ale czasami mogą cierpieć z powodu owadów łuskowych lub wełnowców. Musisz zrobić mieszankę czosnku z mydłem, lekko rozcieńczyć wodą i wytrzeć liście rośliny tą mieszanką. Największym zagrożeniem dla aloesu domowej roboty jest próchnica korzeni w wyniku zbyt dużego podlewania lub zimnej wody. Jeśli tak się stanie, zmniejsz podlewanie, potraktuj część korzeni rośliny sproszkowanym węglem lub popiołem drzewnym i dobrze wysusz.
Uprawa aloesu w domu jest łatwa. Dla początkujących hodowców najlepszym wyborem jest domowy aloes, ponieważ rośnie szybko i pewnie, nie wymagając specjalnej uwagi. Wystarczy postępować zgodnie ze wszystkimi zaleceniami dotyczącymi pielęgnacji sukulentów, a Twój pokój zostanie ozdobiony dużą rośliną, która w razie potrzeby stanie się apteczką pierwszej pomocy. I lecznicze właściwości aloesu znany wszystkim.
Poważniejsze problemy wymagają poważniejszego leczenia, z liściem nie można sobie poradzić.
O ile MOJE doświadczenie pokazuje, nic nie jest robione z rośliną, jeśli raz lub dwa razy w ciągu sześciu miesięcy lub roku odrywa się kilka liści. Wszystkie rośliny lecznicze są do tego przeznaczone, nie ma w tym nic sadystycznego.
Przez całe życie byłem leczony tymi dwoma roślinami.
Cześć wszystkim!