Sadzenie i dzielenie chryzantem
Film o sadzeniu chryzantemy
Dzisiaj porozmawiamy o tym, jak prawidłowo sadzić chryzantemy.
Posadzimy chryzantemy drobnokwiatowe. Wybrałem krzak, na którym będzie można bardzo wyraźnie zobaczyć, jakie operacje są wykonywane i jak prawidłowo sadzić te chryzantemy. W pobliżu można zobaczyć inne krzewy, a po wielkości krzewu można zobaczyć, że odmiany różnią się: po lewej - wczesnożółta, a po prawej - biała drobnokolorowa, również bardzo wczesna. Nawiasem mówiąc, biała chryzantema kwitnie wcześniej niż żółta, ale z jakiegoś powodu żółty krzew wyrósł lepiej niż biały. Jednak kilka dni wcześniej kwitnie na biało.
Oczywiście przed wykopaniem krzaka podlałem go. Jak wszystkie sadzonki, musisz przygotować się, aby przyszłe sadzonki były nasycone wilgocią. Teraz je wykopię i zasadzę. Przed wykopaniem krzewu przygotuję działkę i bruzdy. Posadzę je wzdłuż tej ogrodowej ścieżki i będę miał trzy odmiany do siedzenia tutaj. Jedna odmiana to krawężnik (bardzo mała), jedna odmiana, jak pokazałem, jest żółta, a druga biała. Obramowanie kwitnie bardzo wcześnie, zaczyna kwitnąć już gdzieś w sierpniu. Jest bardzo niski, do 20 cm, więc będzie siedział od samego brzegu. Teraz wytnę bruzdy, wypełnię dziury i zasadzimy.
Więc wypełniłem otwory do sadzenia chryzantem. Odległość między otworami jest dość mała, prawie blisko, więc między krzakami chryzantem okazuje się, że wynosi około 35-40 cm, chociaż krzewy chryzantemy granicznej są dość zwarte i małe, można je sadzić jeszcze gęstsze , ale nie zrobiłem tego. Posadzę je w tej samej odległości co większe krzewy, po prostu dlatego, że mi się podoba. Możesz o tym pamiętać, a małe chryzantemy, w których krzewy są bardzo małe (obramowanie), można sadzić w odległości około 20-25 centymetrów. Wtedy staną ciasno do siebie, tworząc gęsty żywy niski płot. Zrobiłem odległość około 60 centymetrów między rzędami, tak aby duże krzewy nie zakrywały dolnych krawężników, a ich nie uciskały. Teraz napełnię go wodą, wykopię pierwszy krzak chryzantemy i zacznę sadzić.
Zaczniemy od chryzantemy krawężnikowej. Tutaj jest przystojny, gotowy do siedzenia. Teraz go wykopuję, dzielę i sadzę.
Krzew wykopano grudą ziemi. Teraz ogolimy ziemię i podzielimy krzak. Bierzemy krzak, miażdżymy go. Moja ziemia jest piaszczysta, więc bardzo dobrze się kruszy. Poruszam rękami, żeby ziemia dobrze się skurczyła i po prostu zaczynam łamać krzaki. Zepsuł się. A potem możesz oddzielić piękne kiełki. Oto kiełek, ma korzenie - świetnie. Dzielę się i układam takie kiełki. Absolutnie wszystko, co możesz wziąć kiełki.
Tutaj zepsułem jeden kiełek. Oderwał korzenie, ale taki kiełek można bezpiecznie posadzić w ziemi i się zapuści, tylko jednym warunkiem jest to, że gleba podczas ukorzeniania musi być stale wilgotna w miejscu sadzenia tego kiełka. Dlatego jeśli brakuje materiału do sadzenia, jest bardzo mało kiełków i trzeba posadzić dużo chryzantem, wtedy można bezpiecznie wziąć takie kiełki i spróbować ukorzenić.
Nadal dzielimy krzak. Pędy robię bez korzeni i małe. Jeśli masz wybór, zawsze lepiej wybrać mocne pędy - nawet jeśli jest mały korzeń lub prawie go nie ma - jest w porządku.
Teraz, gdy podzieliłeś, przed sadzeniem korzenia, pędy chryzantemy, w których jest już kilka poziomów prawdziwych liści, to jednocześnie z sadzeniem możesz uszczypnąć górę - tak, aby pozostało 4-5 prawdziwych liści, nie licząc niższe, z kątów których pasierbowie nie pójdą. W ten sposób radzę sobie ze wszystkimi korzeniami, które zasadzę. W jednym z nich po prostu szczypię tylko górę - usuwam punkt wzrostu. Usuwając punkt wzrostu stymulujemy rozwój pędów bocznych (pędy drugiego rzędu), które rozwiną się tu w kątach liści. I na tych pędach drugiego rzędu rozwiną się nasze krzewy. Jeśli tak się nie stanie, kiełki pójdą w górę; pojawią się pasierbowie, ale nie będą tak potężni, a krzew nie będzie tak zwarty, nie tak obfity. A jeśli uszczypniemy go poprawnie, z jednego kiełka możesz uformować wspaniały krzew. Krawężnik się nie uda, będzie to po prostu okrągły, ładny krzak. Ale już w przypadku tych, które są wyższe, chryzantemy będą musiały zostać ponownie uszczypnięte, gdy pasierbowie urosną. Szczypnij, gdy każdy pasierb ma 3-4 liście.
Więc zacznijmy lądować. Wypełnij otwory wodą. Woda jest trochę wchłaniana i prosto w błoto, jak każda sadzonka, sadzimy kiełki chryzantemy. Oczywiście dobrze jest dodać do tych otworów jakiś organiczny nawóz - przynajmniej garść próchnicy. Chryzantema bardzo dobrze reaguje na wprowadzenie próchnicy, można kompostować, można też nawozić - jest to konieczne, ponieważ bez nawożenia nie można uzyskać dobrego szykownego krzewu o obfitym kwitnieniu.
Wykopałem więc drugi krzew, który jest większy i na którym wyrosły już bardzo duże pędy. I na tym krzaku będzie bardzo wyraźnie zauważalne (jeśli ci się to przydarzyło), że krzak bardzo urósł. To świetnie, jest już gotowy do przeszczepu i szczypania. Jeśli krzew jest całkowicie mały i nadal są małe pędy, których nie można uszczypnąć, to podczas przeszczepu nie można uszczypnąć. Możesz sadzić i czekać, aż kiełki wyrosną.
Tutaj jest duży kiełek, szczypię. Już nie liczę, robię to na oko - zostawiam gdzieś 5-6 liści. A oto część, w której trzy kiełki siedzą na tym samym korzeniu. Jeśli wybór jest duży, po prostu go wziąłem, odłamałem i wyrzuciłem, pozostawiając tylko 1 kiełek z grzbietem, uszczypnąłem go i odłożyłem, ugotowałem. Tak przygotowujemy materiał do sadzenia chryzantem drobnokwiatowych. A te w dużych kolorach będą gotować w ten sam sposób.
Tutaj sadzi się chryzantemy. Widać, że na niektórych krzakach (kiełkach) posadzono liście - w porządku. Można to szczególnie zaobserwować na tych kiełkach, na których nie było korzeni. W najbliższych dniach podniosą liście, zapuszczą korzenie. Nawet bez ukorzeniania podniosą liście, ponieważ nie otrzyma już pożywienia z korzenia matki, ale przestawi się na „autonomiczne pożywienie”, jak to mówią.
Oto plantacja. Oczywiście przeznaczyłem miejsce do wybielania chryzantem, ale jeśli sadzisz chryzantemy gdzieś w zwykłym kwietniku, to pamiętaj tylko o tych momentach, które dotyczą oddzielenia krzewu i samodzielnego sadzenia kiełków i ich uszczypnięcia.
Zaznaczam, że chryzantemy wielobarwne należy sadzić i dzielić tak samo jak chryzantemy małe, nie różnią się one przy sadzeniu, tak samo trzeba uszczypnąć nad 4-5 liśćmi - lepiej powyżej 5, bo to zdarza się, że na łonie pierwszego liścia nie dotyka on wysokości pasierba. A potem okazuje się, że 2-3 pasierbów, na których rozwijają się kwiaty, ale jednocześnie sam kwiat okazuje się większy. Im mniejszy kwiat na wielkokwiatowej chryzantemie, tym większe są same pąki.
Powodzenia, wszystkiego najlepszego!